czwartek, 14 sierpnia 2014

**Recenzja- Maskara Rimmel Wonderfull**

Witajcie moi mili ;*

Dziś tak jak zapowiadałam na Fanpage recenzja produktu marki RIMMEL. Dokładnie Mascary Wonder"full z olejkiem arganowym ;)

Dostałam od owej firmy mały pakiecik recenzentki :)
Znajdowały się w nim dwie maskary :)

Przejrzyjcie zdjęcia i zapoznajcie się z moją opinią :)

















MOJA OCENA 

Opakowanie 
Bardzo ładne, jak dla mnie świetnie zaprojektowane ;)
Złotawa oprawka, duży widniejący napis firmy oraz maskary.
Wygodny kształt :) 

Szczoteczka
 Wygodna w użyciu, całkiem duża, świetnie zakończona ;)
Takie właśnie lubię!

Tusz
No i tu się zaczynają małe schodki :)

Jeśli kupując ją chcesz mieć dużą objętość + pogrubione rzęsy - NIE KUPUJ JEJ.
Nie sprawdzi się ;)

Tusz ten przeznaczony jest do bardzo lekkiego makijażu, nakładając go Twoje rzęsy staną się jedynie ciemniejsze. Nie znajdziesz na nich żadnych grudek tuszu, rzęsy nie staną się pogrubione.
Będą po prostu troszkę dłuższe i cienkie :P
Ja osobiście takich nie lubię. Wole mieć "burzę rzęs" xD
Do tego zauważyłam, że troszkę mi je skleja.
Także u mnie się nie sprawdził niestety :(

aleee. . . 

tusz ma w składzie olejek arganowy, czyli ma za zadanie wzmacniać rzęsy :)
Niestety nie stosuje go tak długo, aby Wam powiedzieć, czy naprawdę  
działa pod tym względem. 

MOJE ROZWIĄZANIE

Będę ten tusz stosowała jako bazę pod inny tusz, w ten sposób sprawdzę czy olejek arganowy zawarty w tym tuszu, naprawdę coś daje :)
Co więcej . . .
Moje rzęsy staną się bardziej pogrubione + dłuższe, jak wspomniałam wyżej maskara ta wydłuża rzęsy w ten sposób uzyskam pożądany efekt :D

Takie właśnie są moje spostrzeżenia na temat tej maskary i rozwiązanie na jej stosowanie 
DLA MNIE :)


Tak ogólnie wyglądają rzęsy pomalowane nim...
Tusz był naniesiony ze 3 razy na rzęsy...



Macie ją?
Miałyście?
Jakie są Wasze spostrzeżenia?
Jestem bardzo ciekawa :)


Enjoy ;*

PODPIS

24 komentarzy

  1. o jakie zaskoczenie! nie miałam takiej i w sumie nie zamierzam kupować, bo też lubię mieć burzę rzęs :)

    http://mrauu33.blogspot.com/ zapraszam na dwa konkursy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię produkty Rimmel, na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ją i niestety u mnie kompletnie się nie sprawdza gdyż uwielbiam objętość na rzęsach <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam produkty z Rimmel więc chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. slyszalam ze ogolnie sie nie sprawdza ;<

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię markę Rimmel ale tylko nie które produkty, ten tusz nie przemawia do mnie ponieważ i tak z natury mam ciemne i długie więc wolałabym żeby mi pogrubiła wole mieć " burzę rzęs " :D

    http://kamcziks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się Twoja recenzja, nic na siłę. Jeśli chodzi o produkty Rimmel to nigdy nic nie miałam z tej firmy. Obecnie moje serce skradł L'oreal ;) Fajnie jednak słyszeć o nowościach:)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie widizałam jeszcze tego produktu w drogeriach :) chetnie bym go wyprobowała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajna recenzja:) jak na trzy warstwy tuszu efekt faktycznie delikatny, ale za to rzęsy wygladaja na zadbane( jakoś tak delikatnie lśnią?)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowną ma szczoteczkę ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Idealna do dziennego makijażu do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie załapałam się na testowanie tej maskary. Ja lubię maskary dodające objętość. Może ją kupię :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Też lubię tusze, które dają mega efekt na rzęsach, a nie takie delikatne podkreślenie...Dobrze, że zamieściłaś recenzje :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja używam tusz od max factora ale rimmel też jest świetny i ma cudowną szczoteczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajnie, że opisałaś efekty tego tuszu ja też wolę "burzę rzęs" pomocna notka :) Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dobrze, że przeczytałam Twoją recenzję. Ja też wolę pogrubiające tusze , które tworzą "burzę rzęs" więc ten tusz raczej nie dla mnie :)

















































































    OdpowiedzUsuń
  17. Pogrubienia faktycznie nie daje, ale wydłuża całkiem przyzwoicie :]

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię mascary Rimmela, ale do tej mnie nie zachęciłaś, bo też lubię mieć burzę rzęs :D ;P

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mam, ale jestem ciekawa jak się własnie sprawdza;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. tusz wygląda ciekawie, aczkolwiek też wolę burzę rzęs, więc nie wiem czy sprawdziłby się u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię Twój blog więc byłoby mi miło gdybyś mnie zaobserwowała :*

    paradiska-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. witaj :) jestem pierwszy raz u ciebie :) ale chyba bede zaglądać.
    tuszu nie mam :) ostatnio kupiłam z Lovely taki żółty za pare złotych i daje radę na prawdę, zawsze malowałam rzęsy dwoma tuszami bo lubię mieć mocno pomalowane, a on daje rade sam :) polecam, pewnie nie każdemu nie bedzie odpowiadał, ale dla mnie jest rewelacja :))
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  23. Delikatny makijaż - nie dla mnie;)
    Nie maluję ust, więc oczy muszę mieć zawsze podkreślone, więc raczej nie kupię jej:):)

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam podkreślać moje rzęsy :) a wiec to nie dla mnie :P
    dzięki za trafne uwagi :)

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś, zostaw coś po sobie.